Algieria bez nadziei
Algieria bez nadziei
RYSZARD MALIK
Jak ujawniła we wtorek prasa algierska, w niedzielę w regionie Szlef, 200 kilometrów od stolicy Algierii, w zasadzce zginęło 27 żołnierzy. Prawdopodobnie urządzili ją walczący z rządem islamscy terroryści. Wydarzenie to jest jedną z większych tragedii, do jakich doszło w ostatnich miesiącach. Ponownie zwróciło ono uwagę na trwający od 1992 roku konflikt między władzami a organizacjami odwołującymi się do wiary islamskiej i używającymi przemocy w walce politycznej. Według różnych źródeł w trakcie ponaddziewięcioletniej wojny domowej - jest to określenie używane powszechnie w mediach światowych, a odrzucane przez władze w Algierze - ponad 100 tysięcy ludzi poniosło śmierć, setki zostały ranne, a prawie pięć tysięcy zaginęło.
Sytuacja w Algierii, gdzie od lat niemal codziennie giną ludzie, spowszedniała. Mało kto naprawdę, poza najbliższymi ofiar mordów, napadów i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta