Jest fajnie, ale szef o tym nie wie
Jest fajnie, ale szef o tym nie wie
RYS. ROBERT DĄBROWSKI
Zdecydowali się na działalność gospodarczą ze względów finansowych. Wcześniej pracowali na zlecenie lub umowę o dzieło. Założenie własnej firmy pozwoliło im zyskać kilku ważnych odliczeń od podatku i dużą samodzielność finansową oraz zawodową. A przede wszystkim - dużą satysfakcję.
Żaden z moich rozmówców nie poinformował jednak swoich szefów, że prowadzi dodatkową działalność. Bali się, że mogą być za to zwolnieni. A stała pensja jest dla nich ważnym źródłem utrzymania. Choć przyznają, że gdy ich firma zacznie się rozkręcać, być może zrezygnują z etatu.
Kasia - ubrania
Kasia, 25 lat, dwa lata temu pracowała w dużej warszawskiej firmie jako specjalistka ds. reklamy. W tym samym czasie otworzyła własną firmę, która sprzedawała ubrania.
- Do naszego biura raz w miesiącu przyjeżdżała kobieta z ciuchami ze swojego zakładu krawieckiego w Białej Podlaskiej. To były jej pierwsze kroki w tym biznesie, więc sama handlowała. Zawsze coś u niej kupowałyśmy, bo było niedrogo, a ubrania ładne - wspomina Kasia.
Zaproponowała podlaskiej bizneswoman wspólny interes. - Zaprosiłam ją na kawę i powiedziałam, że mogę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta