Koza rabina
Koza rabina
Rząd po wielu dniach namysłu uchwalił, że Polska osiągnie w przyszłym roku stopę wzrostu wynoszącą 33 proc. Padnie rekord świata. A my Polacy lubimy rekordy.
MICHAł ZIELIńSKI
Nie ma starszego dowcipu niż kawał o rabinie i kozie. Dowcip jest tak stary - rabin dawno umarł, a i koza zdechła - że aż wstyd go przypominać. A mimo to wciąż jest opowiadany. Ostatnio w najlepszy możliwy sposób, bo ze śmiertelną powagą. A nie ma nic śmieszniejszego, niż poważni faceci opowiadający niepoważne dykteryjki.
Wszystkie media i wszyscy politycy pieją z zachwytu: "Budżet uratowany", "Nowela budżetu uspokaja gospodarkę", "Optymalne rozwiązanie" - wręcz krzyczą tytuły gazet. Czytam to wszystko i odnoszę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta