Koncerty
Bobby McFerrin w kwartecie
Koncerty
FOT. MAREK DUSZA
Występy wokalisty Bobby'ego McFerrina solo, w duecie z pianistą Chickiem Coreą oraz z jego triem należały do największych wydarzeń tegorocznego North Sea Jazz Festival w Hadze. Teraz i my będziemy mieli okazję podziwiać wyjątkowego artystę, który zaśpiewa ze swoim kwartetem: z Richardem Boną, Gilem Goldsteinem i Omarem Hakimem. Koncert będzie częścią cyklu "Mariusz Adamiak przedstawia".
McFerrin rósł w rodzinie muzyków, jego rodzice byli śpiewakami operowymi, ojca można słuchać na ścieżce dźwiękowej filmu "Porgy And Bess" z 1959 r. Zaczynał karierę jako pianista. Kształcił się w Julliard School, a potem w Sacramento State College. Najpierw pracował jako akompaniator. Publiczności zaprezentował się po raz pierwszy podczas występów z wokalistą Jonem Hendricksem. Śpiewać zaczął dopiero w 1977 r. z nowoorleańską grupą Astral Projection. Niebawem poznał Billa Cosby'ego, dzięki któremu wystąpił na Playboy Jazz Festival w San Francisco. W przypadku McFerrina termin "wokalista jazzowy" jest pewnym zawężeniem jego możliwości. W czasie występów, a są to zwykle długie solowe koncerty, używa swego ciała niczym pudła rezonansowego, uderzając o nie dłońmi, przy stałym akompaniamencie gardłowych okrzyków, kląskań i chrząknięć....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta