![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gaizka Mendieta
Gaizka Mendieta
(C) EPA
Dwa razy, rok po roku (2000-2001), prowadził Valencię - jako jej kapitan - w finałowych meczach Ligi Mistrzów. Dwa razy się nie udało. Za pierwszym razem była bolesna (0:3) porażka z Realem Madryt. Za drugim - przegrana w dogrywce na rzuty karne z Bayernem Monachium. To po tym meczu właśnie, rozegranym pod koniec maja w Mediolanie, stał się pomocnik Valencii przedmiotem transferowych spekulacji. Zakończył je zeszłotygodniowy komunikat jednego z rzymskich klubów: "Gaizka Mendieta porozumiał się z Lazio. Dzisiaj stawi się w Rzymie i podpisze kontrakt z naszym klubem". Faktycznie - podpisał.
Lazio zgodziło się zapłacić Valencii 41 milionów dolarów. Mendieta stał się w ten sposób najdroższym w historii hiszpańskiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
