Chcieliśmy jak najlepiej, a wyszło jak zawsze
- Edward Gierek (1913 - 2001): Pół wieku w kompartii
- Sekretarz (nieco) oświecony
- Politycy o I sekretarzu PZPR "Chcieliśmy jak najlepiej, a wyszło jak zawsze"
Z okazji dożynek i kampanii cukrowniczych Edward Gierek (na zdjęciu z lewej) odwiedzał przodujących gospodarzy - takich, których jeszcze kilkanaście lat wcześniej uznano by za kułaków. Rolnicy poczuli się doceniani.
FOT. (C) PAP
W wypowiedziach po śmierci Edwarda Gierka dominuje jedna kwestia: że należy go cenić za to, iż oddał władzę bez strzelania do protestujących. To prawda, ale co z bilansem gospodarczym lat siedemdziesiątych?
Zaciągnięte wtedy długi spłacamy do dzisiaj i będziemy je spłacać jeszcze ponad dwadzieścia lat. Pożyczane za granicą pieniądze miały posłużyć zbudowaniu "drugiej Polski" - nowocześniejszej niż ta gomułkowska, bardziej związanej ze światem i - przynajmniej w propagandowych założeniach - w stopniu większym nastawionej na zaspokajanie konsumpcyjnych potrzeb społeczeństwa. To były założenia, co się natomiast zmieniło w polskiej gospodarce w latach siedemdziesiątych?
Na samym początku lat 70. drobne, ale istotne zmiany były widoczne dla każdego. W sklepach pojawiło się mnóstwo towarów konsumpcyjnych z importu, nawet - wtedy była to zupełna nowość -
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta