Tajemnica śmierci, tajemnica życia
Kto dziś uwierzy, że cmentarz jest miejscem spotkania
Tajemnica śmierci, tajemnica życia
(C) FREE
JAROSŁAW MAKOWSKI
Śmierć nie jest zjawiskiem ani miłym, ani przyjemnym. Wyznacza kres życia człowieka i, co dużo ważniejsze, uciec przed nią niepodobna. Nie ma wyspy, przylądka, krainy - krótko: miejsca, gdzie człowiek mógłby się przed nią ukryć. Śmierć jest na podobieństwo nieproszonego gościa, który - czy tego chcemy, czy też nie - zjawia się, choć nie wiemy ani kiedy, ani gdzie, by obwieścić koniec naszego żywota. Nie jest po prostu jednym z wielu fenomenów ludzkiego życia, skrywa się za każdym rogiem, obecna w każdej chwili, choć nie bardzo mamy ochotę ani o niej myśleć, ani spojrzeć jej prosto w oczy. Nie da się więc usunąć także i horroru nierozerwalnie z nią związanego, tak różnego od wszystkich innych obaw i dlatego tak niezrozumiałego, tajemniczego. Szybko jednak staramy się z tego horroru otrząsnąć, imając się rozmaitych sposobów, by śmierć oswoić, przyodziać ją w takie szaty i biżuterie, aby jej grozy i powagi choć trochę odebrać. Cóż zatem począć ze śmiercią w świecie, który choruje na wieczną młodość? Czy wystarczy cieszyć się życiem, nie myśleć o ostatecznym przeznaczeniu człowieka, nie rozmawiać o umieraniu, by usunąć śmierć z życia istot ludzkich? Czy wystarczy żyć tak, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta