Przyjemniej przewidywać boom niż recesję
Profesor Victor Zarnovitz, The Conference Board
Przyjemniej przewidywać boom niż recesję
FOT. RAFAŁ GUZ
Rz: W komentarzach prasowych po 11 września ciągle powtarza się motyw, że ewentualna poprawa sytuacji gospodarczej w USA zależy w dużym stopniu od zachowań amerykańskich konsumentów. Czy rzeczywiście tak jest?
VICTOR ZARNOWITZ: Trochę prawdy w tym jest, ale nie do końca. Wprawdzie konsumpcja stanowi bardzo dużą część dochodu społecznego, ale ona jest o wiele mniej zmienna, o wiele mniej cykliczna niż inwestycje. Szybki wzrost, z jakim w USA mieliśmy do czynienia w latach 90., był właśnie skutkiem ogromnej i bardzo szybkiej ekspansji inwestycji. W zeszłym roku zdarzyło się coś akurat odwrotnego: wielki spadek inwestycji. Tylko część konsumpcji - wydatki na auta, meble, czyli na dobra trwałego użytku - jest pod względem zmienności nieco zbliżona do inwestycji. Wydatki na żywność natomiast, przede wszystkim tę spożywaną w domu, bo z wydatkami np. w restauracjach jest już trochę inaczej - charakteryzuje znacznie mniejsza cykliczność. Tak więc choć rzeczywiście istotne jest, czy konsumpcja wzrośnie, czy zmaleje, to nowa faza ekspansji zależy przede...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta