Z a przewóz ulotek zabrali auto
Z a przewóz ulotek zabrali auto
W 1987 r. kolegium do spraw wykroczeń w Warszawie orzekło przepadek "przedmiotu przestępstwa" -- prawie nowego fiata 126 p, należącego do Marii Zambrowskiej. Konfiskata malucha była karą za przewożenie nielegalnych wówczas ulotek "Solidarności".
Od ponad czterech lat przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie M. Zambrowska procesuje się ze Skarbem Państwa, od którego usiłuje uzyskać równowartość odebranego auta. Sprawa nie może się zakończyć, mimo unieważnienia po 1989 r. orzeczenia kolegium.
Podczas rozprawy 15 bm. jej pełnomocnik wnioskował o włączenie do sprawy kolejnego pozwanego -- urzędu skarbowego, który w 1987 r. sprzedał pojazd powódki. Ma też ustosunkować się pisemnie do znajdującej się w aktach sprawy opinii, że żądanie jego klientki nie ma podstawy prawnej.
Proces odroczono do 30 stycznia 1995 r.
J. O.