Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Naukowy irracjonalizm

16 grudnia 1994 | Nauka i Technika | KK

Nostra culpa

Naukowy irracjonalizm

W 1678 roku spod prasy drukarskiej wyszło dzieło zatytułowane Mundus Subterraneus -- świat podziemny, pióra (dosłownie, bo gęsiego) niemieckiego jezuity Athanasiusa Kirchera. Zawiera ono m. in. klasyfikację olbrzymów. Książka ta nie stanowiła rewelacji, ponieważ rozmaite yeti tkwią głęboko zakorzenione w tradycji i wyobraźni ludów górskich. Trudno wręcz zliczyć zanotowane i zasłyszane świadectwa, dotyczące dzikich hominoidów. U progu I II tysiąclecia nauka energicznie przystąpiła do poszukiwań. Czy nie wygląda to dość dziwacznie?

Ałmast

W niedostępnych regionach Kaukazu miejscowi górale widują od czasu do czasu Ałmasty, odpowiedniki himalajskiego yeti i północnoamerykańskiego Sasquatsch. Francusko-rosyjska wyprawa wyruszyła, aby schwytać ten neandertalski relikt. Słynny paleontolog Yves Coppens, współodkrywca Lucy, prezentował wyprawę na antenie TF 1 francuskiej telewizji w programie P. Sabatier. Promotor ekspedycji, pani M. J. Koffmann nie jest ani paleontologiem, ani archeologiem, lecz moskiewskim chirurgiem. W eks-ZSRR stała na czele "Towarzystwa Kryptozoologicznego". I nstytucje takie o kreśla się jako paranaukowe, ale de facto są one NIENAUKOWE.

Tacy "leśni...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 350

Spis treści
Zamów abonament