Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pragnienie miłości

01 marca 2002 | Magazyn | BJ NA
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Tal

Bestseller

  • Kochankowie z epoki Pragnienie miłości

    Z polskiego wydania książki BELINDY JACK O GEORGE SAND wybraliśmy fragmenty odnoszące się do związku francuskiej pisarki z Fryderykiem Chopinem

    Sand przyjechała do Paryża 17 kwietnia (1838 roku - przyp. red.) i zatrzymała się w mieszkaniu Charlotte Marliani. Bywał tam także Chopin, który często grywał dla małego grona uprzywilejowanych gości. (...) Ósmego maja Chopin grał podczas obiadu wydanego przez Astolphe'a de Custine'a, na którym byli między innymi Sand, Hugo, Charles Nodier, Sophie Gay (powieściopisarka) oraz księżniczka d'Abrantes, była kochanka Balzaca. Dwa tygodnie później Sand zmuszona została do powrotu do Nohant. Musiała zająć się sprawami finansowymi, a także chorym Maurice'em.

    W Nohant rozważała możliwość intymnego związku z Chopinem. Pisała listy do Wojciecha Grzymały. Istniały przecież pewne poważne problemy: Chopin był zakochany w Marii Wodzińskiej, a Sand zaangażowała się w związek z Mallefille'em. Dla Sand Chopin był jednak "aniołem". (...)

    Niebiańska natura Chopina przejawiała się także w czymś, co Sand postrzegała jako pewnego rodzaju pruderię, gdy chodziło o kwestię fizycznej bliskości. W tym samym liście do Grzymały pisała: "Wydaje się pogardzać, niczym dewot, ludzką brutalnością i rumieni się z powodu pokus,

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2558

Spis treści
Zamów abonament