Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas świadectwa

01 marca 2002 | Publicystyka, Opinie | TW
źródło: Nieznane

Czy ze sprawy poznańskiej może płynąć jakieś dobro?

Czas świadectwa

RYS. ANDRZEJ KRAUZE

TOMASZ WIŚCICKI

Zarzuty postawione poznańskiemu arcybiskupowi nie mają precedensu w Polsce. Nasz kraj nie jest jednak pierwszym, w którym duchowni Kościoła katolickiego, także biskupi, spotkali się z oskarżeniami o seksualne nadużycia. Duża część tych zarzutów okazała się niestety uzasadniona, choć były też przypadki oskarżeń fałszywych.

Podobne nadużycia - zwłaszcza na większą skalę i na wysokim szczeblu kościelnej hierarchii - wyjdą prędzej czy później na jaw. Wobec kulturowego klimatu sprzyjającego jawności wszystkiego (nieraz aż do przesady) oraz wszechobecności mass mediów, która tę jawność umożliwia, jedynie błyskawiczna reakcja kompetentnych czynników kościelnych mogłaby sprawić, że nadużycia pozostałyby tajemnicą. Dobrą stroną jawności jest to, że udaremnia złą wolę i bierność. Niedobrym skutkiem jest atmosfera sensacji i skandalu, w jakiej często następuje ujawnienie podejrzeń.

Poczucie odpowiedzialności

Nie bez znaczenia jest sposób i atmosfera, w jakiej nastąpi upublicznienie oskarżeń. Trudno przesądzać, czy lepiej jest, gdy do ujawnienia dochodzi "od wewnątrz" Kościoła, za sprawą hierarchii lub wiernych, czy też (jak to działo się dotąd) za sprawą mediów. Istotne jest,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2558

Spis treści
Zamów abonament