W intymnej atmosferze
W intymnej atmosferze
FOT. (C) BLUE NOTE
Kiedy siadam do fortepianu i zaczynam śpiewać, zapada cisza. To znaczy, że jestem uważnie słuchana, a to pierwszy krok do porozumienia z publicznością.
Rz.: Debiutuje pani albumem "Come Away With Me", który wydała wytwórnia Blue Note. Czy trudno jest zdobyć kontrakt tak słynnej i zasłużonej dla jazzu firmy?
Na pewno nie jest łatwo, myślę, że miałam szczęście. Ktoś z wytwórni mnie zauważył, zaprosił na rozmowy. Nie byłam w sytuacji petenta, który musi pukać do wielu drzwi.
Rz.: Wcześniej musiała pani zwrócić uwagę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta