Ocalenie Tulli Pokriefke, czyli oblicza niemieckiej pamięci
"Pełzając rakiem" Güntera Grassa stało się niezwykłym wydarzeniem u naszych zachodnich sąsiadów
Ocalenie Tulli Pokriefke, czyli oblicza niemieckiej pamięci
Günter Grass ma ambicje przejęcia po Tomaszu Mannie pozycji narodowego wieszcza, moralnego autorytetu. Na zdjęciu pisarz przed swoim domem w Behlendorfie.
(c) AP
BASIL KERSKI
Nowa powieść Grassa odniosła ogromny sukces - sprzedano 300 tysięcy egzemplarzy w ciągu dwóch pierwszych tygodni jej obecności na rynku. Na listach bestsellerów znalazła się przed "Harry Potterem". Dlaczego?
"Pełzając rakiem" to dzieło o różnych kształtach niemieckiej pamięci zbiorowej i jej wpływie na świadomość Niemców. Jego narrator próbuje zrozumieć to, co stało się zimą 1945 roku - przegraną wojnę, ucieczkę milionów Niemców i tragedię - zatopienie przez sowiecką łódź podwodną statku "Wilhelm Gustloff" z 9000 przede wszystkim cywilnych uchodźców - w większości kobiet, dzieci i starców.
Bez wspólnej tożsamości rodzinnej
Narrator Paul Pokriefke szczegółowo dokumentuje bałtycką katastrofę, również z perspektywy komendanta sowieckiej łodzi. Chłodnym okiem kronikarza pokazuje śmierć niewinnych ofiar. To akt przywracania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta