Szpiku nie będzie
Szpiku nie będzie
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Rz: Kojarzymy pana ze współczesnym filmem sensacyjnym. Jak doszło do tego, że przygotowuje pan w teatrze klasyczną pozycję dramatu amerykańskiego?
WŁADYSŁAW PASIKOWSKI: Nie ma w tym nic niezwykłego. Po prostu nigdy wcześniej nie dostałem ciekawej propozycji z teatru. Dopiero dyrektor Krzysztof Rudziński zaproponował, żebym w Teatrze Powszechnym zrealizował spektakl według ważnego dramatu dwudziestowiecznego, jak najbardziej aktualnego i na dodatek w doborowej obsadzie. Zgodziłem się więc z radością, od dawna chciałem zrobić coś takiego.
Zastanawiał się pan, dlaczego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta