Szaron nie przerywa operacji
Szaron nie przerywa operacji
Posterunek armii izraelskiej w Beit Dżala
FOT. PIOTR KOWALCZYK
JERZY HASZCZYŃSKI
Z JEROZOLIMY
Mimo protestów i apeli o wycofanie wojsk z Zachodniego Brzegu Jordanu w sobotę i niedzielę Izrael kontynuował swoją rozpoczętą tam przed przeszło tygodniem operację militarną. Najcięższe walki toczyły się w Dżeninie na północnym krańcu Zachodniego Brzegu i w oddalonym 40 kilometrów na południe Nablusie. Kilka miast nadal stanowiło zamknięte strefy militarne.
Na wezwanie prezydenta George'a Busha o bezzwłoczne wycofanie wojsk z terenów Autonomii Palestyńskiej premier Ariel Szaron najpierw odpowiedział, że dojdzie do tego "tak szybko, jak to możliwe". Taka operacja, w takim terenie, wymaga czasu - tłumaczył. Palestyńczycy krytykowali, że Bush nie dał Szaronowi konkretnego terminu; określenie "bezzwłocznie" daje izraelskiemu premierowi duże pole do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta