Chrońmy życie przed nadmiarem prawa
Chrońmy życie przed nadmiarem prawa
JANUSZ KOCHANOWSKI
Trudno nie zauważyć w Polsce zjawiska określanego mianem "jurydyzacji życia". Polega ono na regulacji przez ustawodawcę każdej możliwej dziedziny życia, jak gdyby bez tego nie mogło się ono normalnie rozwijać i tak jak gdyby przed tą regulacją się nie rozwijało. Jurydyzacja oznacza wszechobecność prawa w społeczeństwie, które, zgodnie ze słowami Jürgena Habermasa, zostało skolonizowane przez przepisy.
Współczesny ustawodawca, podobnie jak producenci przedmiotów codziennego użytku, najwyraźniej uważa, że powinniśmy mieć instrukcje obsługi każdej sfery naszego życia. Ich rezultatem jest jednak przede wszystkim zanik szacunku do prawa - jak pisał Winston Churchill: "dziesięć tysięcy regulacji jest w stanie zniszczyć wszelki respekt do niego". Notabene ustawodawca europejski wydał podobno przepisy określające sposób korzystania z drabiny (sic!).
Tysiące nowych ustaw
W okresie dziesięciolecia 1989 - 1999, w Dzienniku Ustaw opublikowano 1225 aktów prawnych; obecnie liczba ta znacznie przekroczyła 1500. O ich jakości świadczy liczba ustaw nowelizacyjnych (644) w stosunku do uchwalonych ustaw (581).
Na każdym ze 119 posiedzeń ostatniego Sejmu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta