Klucz do Kaukazu
Demokratyczna i reformująca się Rosja chce krajom kaukaskim udowodnić to samo, co wcześniej Imperium Rosyjskie, a później ZSRR -- że pragnie dominować w tym rejonie
Klucz do Kaukazu
Sławomir Popowski
Czeczenia jest kluczem do Kaukazu. Czy Moskwa może z niej zrezygnować? -- Dla kremlowskich polityków jest to pytanie czysto retoryczne. W końcu, jak kiedyś powiedziała Galina Starowojtowa, nie po to Rosja przez dwa wieki w alczyła o podbicie Kaukazu, aby teraz się stąd wycofywać. Jest to niemożliwe. Przynajmniej tak długo, jak długo Moskwa pozostanie w ierna swojej tradycji politycznej polegającej na budowaniu własnej państwowości i mocarstwowej pozycji przede wszystkim poprzez z a -właszczanie coraz to nowych obszarów.
Wprawdzie przed negatywnymi skutkami takiej polityki przestrzegał swego czasu Nikołaj Bierdiajew, dowodzący z u porem, że największym przekleństwem dla Rosji jest właśnie jej przestrzeń narzucająca ekstensywny model rozwoju, ale pozostał on o dosobniony w swoich poglądach. Większość, niezależnie od barw i wyznawanej ideologii, uważała, że jest odwrotnie.
Kaukaska "szara strefa"
Czego więc demokratyczna i reformująca się Moskwa szuka na Kaukazie? -- Odpowiedź jest prosta: dokładnie tego samego, czego szukało tu Imperium Rosyjskie, a następnie ZSRR. Kiedyś była to najkrótsza droga do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta