![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Trener chwali
Panie pod koszem
Trener chwali
W Lublinie zakończył się międzynarodowy turniej kobiet, w którym udział wzięły reprezentacje Polski, Rosji, Czech i Węgier. W meczu decydującym o pierwszym miejscu polskie koszykarki przegrały z Rosjankami 85:92 (48:54) . We wcześniej rozegranym spotkaniu o III miejsce Czeszki wygrały po dogrywce z Węgierkami 80:76 (35:33, 69:69) .
Polki stoczyły z Rosjankami swój najlepszy w turnieju mecz, w którym było sporo emocji i -- co ważniejsze -- dużo gry na co najmniej dobrym poziomie. Najwięcej punktów (27) zdobyła najwyższa na parkiecie, Małgorzata Dydek, ale za cały turniej najwyższe noty zebrała Sylwia Gawrysiak. Wśród Rosjanek najskuteczniejsza była Natalia Swinuchowa (21) -- ona też została królową strzelczyń turnieju, zdobywając w sumie 59 pkt.
W tym roku czeka Polki barażowy turniej o awans do finałów mistrzostw Europy. Po lubelskiej imprezie trener Tadeusz Huciński był z postawy reprezentantek bardzo zadowolony.
W. M.
