Nie zyskują rolnicy, tracą konsumenci
Tanie kredyty rolne
Nie zyskują rolnicy, tracą konsumenci
Jesienią tego roku rolnicy dowiedzieli się o możliwościach u zyskiwania preferencyjnych (nisko oprocentowanych) kredytów w trzech programach branżowych -- na rozwijanie hodowli bydła mlecznego i mleczarstwa, bydła rzeźnego i owiec.
Największe nadzieje wzbudził ten pierwszy, gdyż otwiera perspektywy otrzymania kredytów przez mleczarzy, serowarów, producentów kefirów, jogurtów, lodów, a także rolników. Ale rolników posiadających nie mniej niż pięć krów i nie więcej jak pięćdziesiąt lub inaczej -- dostarczających minimum 18 tys. litrów mleka rocznie. Przy zainwestowaniu 20 procent środków własnych rolnik może uzyskać do 9 mld złotych kredytu spłacanego przez osiem lat, z jednym rokiem karencji. Mleczarz, lodziarz, serowar, itp. odpowiednio 30 mld złotych przy 30 procentach zaangażowanego własnego kapitału.
Na podobnych warunkach, jak hodowcom bydła mlecznego, przyznano kredyty hodowcom bydła rzeźnego. Trzeci z kredytów branżowych ma na celu odtworzenie populacji owiec, głównie dla produkcji mięsa i mleka. Kredytu wystarczy na zakup 500 owiec, a można zacząć już od 30, zakładając nowe stado lub 20 -- przy rozbudowie istniejącego stada. Czy wystarczy kredytów preferencyjnych dla wszystkich zainteresowanych ? Bowiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta