![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Felietony Moich Pieniędzy
- Pomnażanie przez inwestowanie
- Ścieżka do bogactwa
- Myśli maniaka Internetu
- Szkicownik Andrzeja Jacyszyna POMNAŻANIE PRZEZ INWESTOWANIE
To nie musi być bank
Jeśli nie stać cię teraz na kredyt bankowy i nie masz dostatecznie dużo własnych pieniędzy, możesz kupić mieszkanie, zawierając umowę ze sprzedającym.
JAN M. FIJOR
METLIFE FINANCIAL SERVICES
Bankowy kredyt hipoteczny nie jest bynajmniej jedyną metodą sfinansowania zakupu nieruchomości. Dużo prostszym rozwiązaniem jest pożyczka udzielona kupującemu przez właściciela nieruchomości.
Kupujący wpłaca ustaloną w umowie kwotę, na przykład 33 proc. ceny. Pozostała część rozłożona jest na raty. W zależności od potrzeb czy sytuacji materialnej stron, kredyt może być krótko- lub długoterminowy. Różne mogą być także warunki jego spłaty.
Obie strony transakcji odnoszą korzyści. Osoba sprzedająca nieruchomość pozbywa się kłopotu, a poza tym otrzymuje odsetki od udzielonej pożyczki - z reguły wyższe od oprocentowania lokat bankowych. Z kolei z punktu widzenia kupującego oprocentowanie takiej pożyczki jest niższe niż w banku. Gdyby sytuacja zmieniła się, można zaciągnąć kredyt w banku lub innej instytucji kredytowej i oddać pieniądze dotychczasowemu właścicielowi nieruchomości.
Pożyczkodawca ma jednak orzech do zgryzienia. Przede wszystkim musi się
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
