Gdzie Wschód spotyka Zachód
Takiej wystawy za naszego życia już nie będzie
Gdzie Wschód spotyka Zachód
-- W 1977 roku Muzeum Narodowe zorganizowało wystawę "Portret polski XVII i XVIII wieku", był też "Polaków portret własny". Co pana wystawa wnosi nowego?
-- Moim celem było ukazanie wielokulturowości obszaru dawnej Rzeczpospolitej. Są tu portrety ludzi żyjących na przestrzeni dwóch stuleci, związanych z tym państwem, niezależnie od ich pochodzenia narodowego, języka, w yznania. Poprzednie wystawy obejmowały jedynie portret polski. O becna jest pod tym względem zupełnie inna. Prezentuje trzy kręgi kulturowe i językowe: krąg katolicki, prawosławny i unicki oraz krąg protestancki. Poza tym ta wystawa jest antysarmacka. Odcina się od poprzednich, w których podkreślano znaczenie ikonograficzne i kulturowe prowincjonalnego portretu szlacheckiego. Pokazałem przede wszystkim elity: rodzinę królewską, rodziny magnackie i szlacheckie, patrycjat, elity duchowieństwa i elity mniejszości narodowych.
Robiąc tę wystawę nie chciałem natomiast dyskutować nad tym,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)