Zagadkowy proces bez oskarżonej
Zagadkowy proces bez oskarżonej
MAREK ŁUKASZUK, DYREKTOR ZESPOŁU PRAWA KARNEGO W BIURZE RZECZNIKA PRAW OBYWATELSKICH
Spraw, umownie nazywanych historycznymi, wpływa do rzecznika kilkadziesiąt rocznie. Są wśród nich roszczenia rehabilitacyjne i odszkodowawcze, związane ze skazaniami za tzw. szeptaną propagandę, usiłowanie obalenia przemocą ustroju, pomoc udzielaną po wojnie oddziałom organizacji niepodległościowych, zwłaszcza AK i WiN (Wolność i Niezawisłość). Większość kasacji, wnoszonych przez rzecznika w takich sprawach, Sąd Najwyższy uwzględnia. Niejednorodna bywa natomiast ocena spraw związanych z konsekwencjami podpisania volkslisty podczas okupacji.
W 1949 r. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu skazał osobę nieżyjącą już wówczas od dwóch lat. W kasacji do Sądu Najwyższego rzecznik praw obywatelskich domaga się uchylenia tego wyroku.
Z kolei Światowy Związek Żołnierzy AK - Inspektorat w Nowym Sączu wystąpił do Instytutu Pamięci Narodowej o wszczęcie procesu rehabilitacyjnego Karoliny O., skazanej wówczas za podpisanie volkslisty.
Karolina O. pochodziła z rodziny niemieckiej osiadłej pod Nowym Sączem. Ale to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta