W dowodzie ciężarowy, fabrycznie osobowy
W dowodzie ciężarowy, fabrycznie osobowy
Czytelnik kupił za kilkadziesiąt tysięcy złotych samochód zarejestrowany jako ciężarówka. W stacji kontroli uznano go natomiast za osobowy i nie dopuszczono do ruchu. To uniemożliwiło rejestrację pojazdu. Historia nabywcy auta pokazuje, do jakich absurdalnych konsekwencji może prowadzić przerabianie samochodów i częste zmiany przepisów.
Jacek M. zawarł ze Skandynawską Spółką Motoryzacyjną umowę kupna-sprzedaży 5-letniego volvo S 90. Z umowy wynikało, że jest to pojazd osobowy, o nadwoziu typu sedan. Nabywca zapłacił kilkadziesiąt tysięcy złotych. Pobieżnie obejrzał dowód rejestracyjny i udał się do wydziału komunikacji, aby zarejestrować nowy nabytek. Tam okazało się, że kupione volvo jest zarejestrowane jako samochód...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta