Na dobre i na złe
Na dobre i na złe
- Powiedzieli
Kim Tae Young i Miroslav Klose
FOT. (C) REUTERS
STEFAN SZCZEPłEK
Z SEULU
W pierwszym półfinale Niemcy pokonały w Seulu Koreę 1:0 po golu Michaela Ballacka w 75. minucie. 65 tysięcy widzów dało pokaz kulturalnego dopingu, jaki rzadko spotyka się na stadionach w Europie. Sędzia tym razem absolutnie nie faworyzował gospodarzy.
Wprawdzie wśród wielu transparentów jeden miał treść: "Non-stop Action! Beat Germany!", ale to był jedyny nieprzyjazny gest. W pobliżu widzieliśmy połączone flagi Korei i Holandii z napisem "Hiddink with you", co tutaj czyta się jako "Bóg z Tobą". Kiedy Koreańczycy grali w Daegu z USA, widziałem transparent z napisem: "God Bless Korea". A poza tym wszędzie "Korea Fighting", na boisku i na trybunach.
W telewizji Cha Bum-kuen przeprowadzał po niemiecku wywiady z Rudim Voellerem. Znają się dobrze z Bundesligi. Cha strzelił w niej prawie sto bramek. Dziś ma wielki dzień - od pierwszej minuty gra jego bardzo utalentowany syn. Ma strzelić Niemcom gola tak jak przed laty jego ojciec. Na ławce został Ahn, ale nie wiadomo, czy
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
