Najważniejsze są instytucje
Prof. Dariusz Rosati o transformacji w krajach pokomunistycznych
Najważniejsze są instytucje
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Rz: Przygotowuje pan raport o transformacji w krajach pokomunistycznych. Transformacja trwa już kilkanaście lat - ale czy generalnie się udała?
DARIUSZ ROSATI: Nie można jednoznacznie ocenić. Wyniki poszczególnych krajów są bardzo zróżnicowane, choć wszystkie miały te same zamiary - zamianę reżimów totalitarnych na demokrację, a gospodarki kierowanej - na rynkową. 27 krajów objętych transformacją można podzielić na trzy grupy. Pierwsza to radykalni reformatorzy - pięć krajów środkowoeuropejskich, w tym Polska, plus państwa bałtyckie; i to są wygrani - druga to kilkanaście państw, określanych jako niekonsekwentni reformatorzy, a trzecia to Białoruś, Turkmenistan i Uzbekistan, czyli kraje niereformatorskie.
Jakie były kryteria ocen?
Bierzemy pod uwagę zmiany polityczne i stopień ugruntowania instytucji demokratycznych, stosowanie prawa, reformy gospodarcze, współpracę międzynarodową. Widoczne różnice są pod każdym względem kolosalne. Biorąc pod uwagę PKB na mieszkańca, mamy liderów - przede wszystkim Polskę, w której PKB jest o 33 proc. większy niż w 1989 roku, i mamy takie państwa, w których sięga on...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta