Odszkodowanie za straty wynikłe z powodzi
Ponad 2 mln zł odszkodowania za straty wynikłe podczas powodzi domaga się od wojewody pomorskiego i samorządu wojewódzkiego małżeństwo rolników spod Malborka. W poniedziałek w gdańskim Sądzie Okręgowym rozpoczął się proces w tej sprawie.
Elżbieta i Marek Lengom są właścicielami blisko 560-hektarowego gospodarstwa w Cisach. W lipcu ub. r. woda zalała ich uprawy i utrzymywała się przez kilka tygodni. Małżeństwo twierdzi, że nie był temu winien deszcz, lecz zaniedbania melioracyjne na miejscowej rzece i kanale. Według Adama Zielińskiego, dyrektora Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych woj. pomorskiego, jedyną przyczyną powodzi były rekordowa opady.
Za straty wynikłe z powodzi rolnicy otrzymali pomoc materialną w zbożu, zaciągnęli preferencyjny kredyt, a dwie firmy ubezpieczeniowe wypłaciły im już kilkaset tysięcy zł odszkodowania.