Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Deszczowy paraliż stolicy

07 sierpnia 2002 | Kraj | DP

Deszczowy paraliż stolicy

Wczoraj rano w Warszawie w kilometrowych korkach utknęły autobusy i setki samochodów. Najgorsza sytuacja była w południowych i zachodnich dzielnicach stolicy. Wszystkiemu były winne nocna burza i padający przez kilkanaście godzin ulewny deszcz. Przy usuwaniu skutków ulewy pracowali strażacy z obydwu zmian i członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej z Warszawy i okolic. - Do godziny dziesiątej była to syzyfowa praca, wypompowywaliśmy wodę, a deszcz padał nam na głowę. Otrzymaliśmy ponad 200 zgłoszeń o zalanych garażach i piwnicach - opowiadał rano kapitan Piotr Grabek, rzecznik warszawskiej straży pożarnej. B.B.

Brak okładki

Wydanie: 2690

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament