Samotność w cenie
Samotność w cenie
Koniec z myciem i goleniem, zerwanie własnych kontaktów ze światem zewnętrznym, a tylko przyjmowanie od czasu do czasu turystów - to wymagania, jakie stoją przed tym, kto chciałby ubiegać się o posadę pustelnika. Kandydatów poszukuje na łamach brytyjskiej prasy hrabstwo Staffordshire, poinformowała wczoraj PAP.
Zawodowy pustelnik miałby być kolejną atrakcją turystyczną posiadłości Shugborough Home i uświetnić obchodzony tam tydzień dziedzictwa narodowego. W XVIII wieku każda szanująca się posiadłość miała swego pustelnika. Taka panowała wtedy sentymentalna moda, a pustelnie były wymarzonymi celami romantycznych przechadzek pań z towarzystwa.
Niestety, nie podano, jak długo pustelnik ma siedzieć w odosobnieniu i jakie dostanie za to wynagrodzenie. Wiadomo natomiast, że na ogłoszenie odpowiedziało nadspodziewanie dużo kandydatów. Jak widać, samotność jest w cenie. I.R.