Powrót na ziemię
Powrót na ziemię
Włochy - Polska 3:1. Atakuje Alessandro Fei, blokuje Dawid Murek.
(C) REUTERS
Polscy siatkarze nie sprawili nam radości w finale Ligi Światowej. Po eliminacyjnych zwycięstwach nad Brazylią i Argentyną nadzieje były wielkie, ale jak się okazało nieuzasadnione. Znowu zabrakło umiejętności i charakteru.
W Belo Horizonte (Brazylia) Polacy przegrali z Jugosławią 0:3 (20:25, 22:25,13:25) i Włochami 1:3 (25:22, 19:25, 15:25, 15:25). W meczu o miejsca 5. - 6. grali ubiegłej nocy z Francją.
Przed pierwszym spotkaniem atmosfera była bojowa. Polscy siatkarze obiecywali walkę i mówili o wygranej. Jugosłowianie, choć w eliminacjach nie grali najlepiej, byli jednak pewni swego. Ich as, Vladimir Grbić, nie zdjął nawet dresu. Nie zobaczyliśmy go w tym meczu. Z twarzy jego kolegów bił spokój i przekonanie o własnej wyższości. Wyglądali jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta