Daewoo znów w kłopotach
Daewoo znów w kłopotach
Przez dwa dni już nie pracuje fabryka Daewoo w Bupyongu z powodu braku dostaw części do produkcji. Dostawcy komponentów zbuntowali się i odmówili dostaw w sytuacji, kiedy zaległości za dostawy części do produkcji aut sięgnęły już 700 mln USD. Nie jest wykluczone, że do zbuntowanych dostawców dołączą w najbliższych dniach kolejni. Fabryka Daewoo-FSO nie obawia się przerw w pracy, ponieważ, jak poinformowała "Rz" rzecznik prasowy fabryki, Krystyna Danilczyk, polska filia Daewoo za części kupowane od Koreańczyków płaci.