Dwa metry od katastrofy
Dwa metry od katastrofy
JANUSZ WOJCIECHOWSKI
Jeszcze żyją w pamięci obrazy z lotniska we Lwowie, gdzie samolot kreślący na niebie akrobatyczne figury runął w tłum widzów, urządzając straszliwą masakrę. Jeszcze brzmią w uszach solenne wówczas zapewnienia dygnitarzy lotnictwa polskiego, że u nas podniebne pokazy urządza się z ostrożnością i nikomu nie spadnie włos z głowy, a już na pewno nie zwali się na głowę samolot.
Właśnie oglądam w telewizji relację z pokazów lotniczych w Radomiu. Sto tysięcy ludzi, premier, ryk silników, smugi spalin za śmigającymi samolotami. Światowe widowisko, pełen zachwyt. Reporter z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta