Gdy auto staje się odpadem
Gdy auto staje się odpadem
Wycofany z eksploatacji samochód staje się przede wszystkim dużym zagrożeniem dla środowiska; zanieczyszczają je pochodzące z pojazdów metale , oleje, płyny chłodnicze, akumulatory, zużyte opony, szkło i tworzywa sztuczne.
FOT. ANDRZEJ WIKTOR
ZBIGNIEW WESOŁOWSKI, KONSORCJUM "EKO-RECYKLING", ORGANIZACJA ODZYSKU W SZCZECINIE
Zużyty samochód to odpad specyficzny. Znaczna jego część - jak duża, zależy także np. od marki - nadaje się do odzysku i recyklingu. Jednak przy takiej działalności nie wystarczy człowiek z piłą czy innym prostym narzędziem. Potrzebne są specjalne urządzenia, w świecie dobrze znane. Tu jednak pojawia się problem: jak zapewnić opłacalność ekonomiczną przedsięwzięcia i kapitał na jego zorganizowanie. Z tego powodu, jak sądzę, małe przedsiębiorstwa nie będą w stanie uporać się z tym problemem. Popieram zatem ideę opłaty recyklingowej. Jestem głęboko przekonany, że opłaty przeznaczone na recykling powinny być pobierane w chwili kupna samochodu.
Od początku roku organizujemy konsorcjum mające się zajmować recyklingiem aut w województwie zachodniopomorskim, które ma być poligonem doświadczalnym. Powinno ono zapewnić co najmniej kilka tysięcy miejsc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta