Zarządzanie ludźmi nie zależy od branży
Zarządzanie ludźmi nie zależy od branży
LIDIA OKTABA
Doświadczonych piwowarów denerwuje, że szefem spółki Carlsberg Okocim jest człowiek zupełnie nieznający specyfiki tej branży. To inżynier z dyplomem francuskiej politechniki i tytułem MBA. Kilka lat spędził w firmie paliwowej, potem pracował w fabryce czekolady.
- Zarządzanie ludźmi nie zależy od branży. Znam się na wykorzystywaniu doświadczeń z firm, które odniosły sukces rynkowy działając w różnych dziedzinach i różnych krajach - ripostuje Marcin Piróg, prezes spółki Carlsberg Okocim (C0). Uważa, że im wyższe zajmuje się stanowisko, tym lepiej trzeba się znać na zarządzaniu personelem i tym więcej czasu poświęcać ludziom, bo tylko przy ich pomocy firma może odnieść sukces. - Moim zadaniem jest opracowanie krótko- i długoterminowych strategii funkcjonowania firmy, zgodnie z życzeniami akcjonariuszy, i dobranie ludzi, którzy razem ze mną wprowadzą je w życie - tłumaczy.
Do Okocimia ściąga najlepszych, a w swoim otoczeniu chętnie widzi ludzi z kilkuletnią praktyką w firmach działających w wielu państwach. Jednym z "pozyskanych" jest Jacek Michalak, wcześniej kontroler finansowy PepsiCo na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta