Górnicy nie chcieli rozmów z wojewodą
Górnicy nie chcieli rozmów z wojewodą
GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ", JANUSZ STEINHOFF, BYŁY MINISTER GOSPODARKI: Górnictwo bez planu
Pod Urzędem Wojewódzkim przez kilkanaście minut słychać było tylko skandowanie tłumu, ryk syren i huk petard
FOT. RAFAŁ KLIMKIEWICZ
Przeciw planom likwidacji kopalń i zwolnieniom w innych śląskich zakładach pracy demonstrowało wczoraj pod Śląskim Urzędem Wojewódzkim około 10 tysięcy związkowców. Posypały się petardy, zapłonęły świece dymne. Lekko ranni zostali dziennikarz i policjant.
Demonstranci - górnicy, hutnicy i pielęgniarki - przyszli pod Urząd Wojewódzki z różnych stron miasta. Około godziny 16, kiedy pikietujący dotarli przed urząd, przez kilkanaście minut słychać było tylko skandowanie tłumu, ryk syren i huk petard. Kilka petard...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta