Wszyscy jesteśmy załogą
Wszyscy jesteśmy załogą
RYS. PAWEŁ GAŁKA
ANDRZEJ CELIŃSKI
Przekleństwem Polski są niemądre podziały. Takie, które w swoich ostatecznych skutkach nikomu korzyści nie dają. Prowadzące do porażki doraźnych zwycięzców i, oczywiście, pokonanych.
Spory dotyczące polskiego uczestnictwa w Unii Europejskiej, te przynajmniej, które ożywiają Sejm, nie są, wyłączywszy nie tak znów liczny Klub LPR, posadowione na fundamencie ideologicznym. Nie można przypisać im atrybutu poszukiwania odmiennej strategii określania polskiej perspektywy. Mają na celu kolejne wybory, a nie lepszy wynik negocjacji. Debata fundamentalna w przeddzień zakończenia negocjacji nie ma żadnego pozytywnego związku z interesem Polski. Jej skutki dalekosiężne nie przyniosą korzyści także tym, którzy trudny proces akcesyjny i same negocjacje wykorzystują instrumentalnie. W końcu przecież zasadniczym zagadnieniem jest, gdzie Polska upatruje swojego miejsca: w strukturach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta