Ludzie i Gospodarka
- Maciej Duda: od magazynu do supernowoczesnej firmy
- Mikołaj do wynajęcia
- Robert Gamble - biznesmen filantrop
Przez kilka lat pomagał ojcu w prowadzeniu małej firmy, przekształconej w spółkę, której akcje od kilku dni są notowane na warszawskiej giełdzie.
Od magazynu do supernowoczesnej firmy
- Nie ukrywaliśmy, że pieniądze z emisji mają nam pomóc w przyspieszonym rozwoju. Chcemy stworzyć silną grupę kapitałową - mówi Maciej Duda, współwłaściciel spółki Duda SA, której akcje w ostatni piątek debiutowały na warszawskiej giełdzie.
FOT. RAFAŁ GUZ
LIDIA OKTABA
Dla niektórych Maciej Duda jest podejrzanym trzydziestolatkiem z małej wsi, gdzieś między Poznaniem a Wrocławiem, której nazwy nie warto pamiętać. Dla innych, między innymi Stanisława Zięby z Polskiego Związku Producentów, Eksporterów i Importerów Mięsa, Maciej Duda i jego rodzeństwo (Bogna - prezes spółki, i Marcin) należą do grupy "młodych tygrysów polskiego przemysłu mięsnego", znakomicie wyczuwających tendencje światowe.
Niechętni Maciejowi Dudzie mają mu za złe, że zamiast spokojnie siedzieć w rodzinnym Grąbkowie wojażuje po największych w kraju zakładach mięsnych i nawet nie ukrywa, że występuje jako potencjalny ich
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta