Judeochrześcijanin znad Wisły
Judeochrześcijanin znad Wisły
(C) DOM LITERATURY
KS. ANDRZEJ TUREK
Chrześcijańskie sacrum, przenikające jego dzieło, zakorzenione głęboko zarówno w judaistycznym, jak i helleńskim dziedzictwie kulturowym, stanowi swego rodzaju syntezę tych dwu wielkich tradycji.
"Pozdrów serdecznie Bazylikę św. Piotra i pomódl się pod Pietą przed wyjazdem. Ta Matka Boska - to mi Ciebie dała. Ona Cię wysłucha. Jeszcze kiedyś wrócimy do Włoch! Czuję to!". Tak w czerwcu 1948 roku pisał Roman Brandstaetter do swej żony wobec coraz bardziej realnej konieczności opuszczenia Italii, gdzie był attaché kulturalnym w polskiej ambasadzie.
Autor "Kronik Assyskich" został karnie odwołany za to, iż organizując cykl mickiewiczowskich akademii, nie umiał dostrzec i wyeksponować postępowych idei marksistowskich w twórczości wieszcza. Przed wojną doktoryzował się z niej na UJ, a Mickiewiczowi poświęcił jeden z dramatów. Usunięto Brandstaettera z Europy, ale też nie pozwolono zaistnieć w ojczyźnie.
Minęło 15 lat od śmierci Brandstaettera, twórcy, nad którym ciągle spoczywa, utkany jeszcze za PRL, kir niepamięci. Ów kir, krzywdzący dla autora "Marchołta", trzeba zedrzeć. W kontekście niełatwych zagadnień, dotyczących tożsamości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta