Perspektywy polskiego programu prywatyzacji
Perspektywy polskiego programu prywatyzacji
Jerzy Drygalski
Koalicja nie przyspiesza prywatyzacji, a z drugiej strony nadmiernymi podatkami, utrzymywaniem podatków majątkowych, opieszałością w likwidacji barier prawnych i ekonomicznych ogranicza możliwości rozwoju przedsiębiorstw.
Sformułowany w 1990 r. program prywatyzacji sektora państwowego przyniósł wyniki dalekie od oczekiwań. Powodem jest nie tylko brak dostatecznie silnej woli politycznej i determinacji rządzącej koalicji. Przyczyniły się do tego także wdrożone ustawą o prywatyzacji rozwiązania i żywiołowy dryf samego programu.
Spojrzenie w przeszłość
Konstytucją polskiego programu jest ustawa o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych z lipca 1990 r. Był to z trudem osiągnięty kompromis między zwolennikami klasycznych metod przekształceń a zwolennikami rozwiązań propracowniczych.
Określony ustawą program miał cztery istotne cechy:
-- określał procedury komercjalizacji i prywatyzacji wyłącznie pojedynczego przedsiębiorstwa państwowego,
-- łączył oddolną inicjatywę menedżerów i pracowników z odgórną kontrolą organów założycielskich i MPW. Dzięki temu wyzwalał oddolną inicjatywę i uruchamiał żywiołowy proces przekształceń. Niemal 100 proc. projektów było inicjowanych przez same przedsiębiorstwa. Ułatwiło to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta