Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nul

08 lutego 2003 | Plus Minus | MN
źródło: Nieznane

OPOWIADANIE

Nul

MAREK NOWAKOWSKI

RYS. FRANCISZEK MAŚLUSZCZAK

Papiery już były przygotowane. W skórzanych brązowych teczkach z tłoczonym w zielonym kolorze logo firmy. Leżały rozłożone na masywnym, gdańskim stole, otoczonym wysokimi, tronowymi krzesłami z miękkimi siedzeniami, obitymi purpurowym safianem.

Aneta, asystentka po szkole marketingu i zarządzania, reklamowa blondyna, nogi i biust unijnej klasy, pozwala się obmacywać, a nawet więcej, czyniła ostatnie przygotowania. Ustawiała na stole patery z owocami, wodę, soki, metalowe termosy z kawą, herbatą. Bezszelestnie krzątała się wokół stołu.

- Szefie, pan wie, prawda? - otarła się o niego biodrem, owionął go jej dobry zapach. Wskazała szponiastym, srebrzystym pazurem kredens, też w stylu gdańskim. Tam były wiskacze, koniaki, absoluty. Cały monopol szlachetnych trunków. Godnie należy przyjąć kontrahentów z zagranicy. Kiwnął łaskawie głową. Sam o tym wiedział doskonale. Niech poczują silną pozycję firmy. Oni po szczegółach dochodzą do całości. Niedoróbkę, defekt, tandetę nieomylnie rozpoznać potrafią wyćwiczonym okiem. Nic nie powiedzą oczywiście, a swoje wiedzą. Twardnieją, zwlekają, mnożą zastrzeżenia. Tak było z Włochami. Przyjaciele, papież, to, śmo i jednak odstąpili, cwaniacy.

- Powinni gładko przełknąć całą umowę. Jak ostrygę! -...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2844

Spis treści
Zamów abonament