Między federacją a strefą wolnego handlu
Między federacją a strefą wolnego handlu
Jeśli w życie wejdzie 16 pierwszych artykułów konstytucji europejskiej, które zaproponował w piątek przewodniczący Konwentu Valery Giscard d'Estaing, to Unia Europejska nie stanie się ani federalnym superpaństwem, ani luźną strefą wolnego handlu. Pozostanie czymś pośrednim.
Sądząc po reakcjach krajów "15", Bruksela otrzyma mimo wszystko więcej uprawnień. Niemcy, tradycyjnie forsujący federalny model integracji, przyjęli dokument życzliwie. Inaczej było z obawiającymi się większej władzy dla Unii Brytyjczykami. Przedstawiciel brytyjskiego rządu Peter Hain uznał propozycje za "dziwne".
Artykuł pierwszy od razu zastrzega, że Unia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta