Komuś nie w smak, że pomagam ludziom i Kościołowi
Komuś nie w smak, że pomagam ludziom i Kościołowi
FOT. ŁUKASZ TRZCIŃSKI
Prokuratura zarzuciła panu wyłudzenie 8,4 mln zł podatku VAT, gdy był pan prezesem Optimusa.
ROMAN KLUSKA: Jestem niewinny. Także działalność Optimusa w kwestionowanym przez urząd skarbowy zakresie była kryształowo czysta. Z dokumentów oraz opinii najwybitniejszych znawców prawa jednoznacznie wynika, że wysyłanie komputerów Optimusa na Słowację, a następnie sprowadzanie ich przez resort edukacji dla polskich szkół, było najzupełniej legalne i organy skarbowe niesłusznie domagają się zwrotu VAT odliczonego przy eksporcie. Przypomnę, że do takiej wędrówki komputerów dochodziło w latach 1998 - 2000 przez absurdalny przepis stanowiący, że importowane komputery dla szkół są zwolnione z VAT, a krajowe nie. Cała operacja odbywała się na podstawie kontraktu podpisanego z Ministerstwem Edukacji Narodowej, które przygotowało projekt umowy. Legalność takiej operacji potwierdziła też, dla innej spółki, wrocławska Izba Skarbowa.
Jednak 2 lipca 2002 roku do pańskiego domu weszli policjanci i skutego kajdankami zawieźli do aresztu.
Byłem bardzo zaskoczony. Sprawa podatkowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta