Liczy się każda złotówka
Liczy się każda złotówka
Podnoszą opłaty i prowizje, modyfikują ofertę, zachęcają klientów do korzystania z bankomatów i kart kredytowych, liczą, którzy klienci przynoszą największy dochód. To wszystko robią zarządy banków, żeby na koniec roku pokazać właścicielom, że nawet w czasie recesji ich spółka przynosi zysk.
Ostatnio największy bank detaliczny, PKO BP, zmienił opłaty i prowizje. Większość z nich wzrosła. Pojedynczy klient na pewno odczuje te zmiany, szczególnie, jeśli często korzysta z usług bankowych. PKO BP ma ponad 4,6 mln klientów. Podwyższenie opłat i prowizji oznacza więc zwiększenie miesięcznych przychodów o co najmniej kilkaset tysięcy złotych.
- Każdy bank rozważa zwiększenie przychodów z opłat i prowizji. Liczy i zastanawia się, jak dalece może obciążyć klienta tymi kosztami. Oczywiście, banki mają dylemat, czy można podwyższać i wprowadzać nowe opłaty, nic za to dodatkowo nie oferując - mówi Waldemar Nowak,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta