![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Klucz w rękach proboszczów
Klucz w rękach proboszczów
Przedwczoraj w Atenach formalnie dopełniło się to, co było priorytetem dla kolejnych rządów. Drzwi do Unii Europejskiej są dla Rzeczypospolitej otwarte. Tylko od nas, jej współczesnych obywateli, zależy obecność Polski w strukturach jednoczącej się Europy. Surowe wymogi ustawy referendalnej dodane do słabego identyfikowania się obywateli Rzeczypospolitej z instytucjami własnego państwa mogą skomplikować proces integracji. Nie mogą go jednak przekreślić.
Warunki referendum są znane - więcej niż połowa akceptujących obecność w Unii i przynajmniej 50-proc. frekwencja. Jeśli któryś z tych warunków nie zostanie spełniony, decyzja należeć będzie do Senatu i Sejmu. Każda z izb przewagą 2/3 głosów zadecyduje wtedy o przystąpieniu Polski do struktur zjednoczonej Europy.
To, co się stało w minioną niedzielę na Węgrzech, uzmysławia nieprzewidywalność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
