Sprawa żony, korzyści męża
Sprawa żony, korzyści męża
MAREK ANTONI NOWICKI
Sędzia, co do którego bezstronności istnieje uzasadniona obawa, powinien zostać wyłączony z rozpatrywania sprawy. Przy ocenie, czy obawa jest rzeczywiście uzasadniona, pogląd strony jest ważny, ale nie rozstrzygający.
Sigursson w kwietniu 1997 r. przegrał sprawę sądową z Bankiem Narodowym Islandii. Później dowiedział się, iż małżonek jednego z sędziów SN, który rozpatrywał apelację, był gwarantem długów wobec tego banku. Małżonek ów, starając się znaleźć pieniądze na ich spłatę, przedstawił cztery certyfikaty o ustanowieniu hipoteki na rzecz instytucji finansowej należącej do tego banku na dwóch nieruchomościach. Sprzedano je następnie innej instytucji finansowej. Dzięki temu 6 czerwca 1996 r. podpisał porozumienie, na podstawie którego zwolniono go z 75 proc. długu. Dowiedziawszy się o tym, Sigursson domagał się od Sądu Najwyższego ponownego rozpatrzenia jego sprawy. Bezskutecznie.
W skardze do Trybunału Praw Człowieka (Trybunał) Sigursson zarzucił, iż z powodu bliskich powiązań finansowych między sędzią SN Gudr?n Erlendsdóttir rozpatrującą jego sprawę oraz jej mężem i Bankiem Narodowym Islandii jego sprawa nie była rozpatrzona przez niezależny i bezstronny sąd, co stanowi naruszenie art. 6...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta