Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polska nie potrzebuje protektora, ale ojca chrzestnego

09 maja 2003 | Publicystyka, Opinie | MF

Polemika

Polska nie potrzebuje protektora, ale ojca chrzestnego

MARCIN FRYBES

Wbrew temu, co powiedział Bernard Guetta we wczorajszej "Rzeczpospolitej", Polska nie poszukuje nowego protektora, którym mogą być dziś tylko Stany Zjednoczone. Smutno, że u tak wypróbowanego przyjaciela Polski wciąż pokutuje (obowiązujący od wieków nad Sekwaną za sprawą m.in. agentów carskiej Rosji) stereotyp o "polskiej niedojrzałości" i całkowitej niezdolności do samodzielności, prowadzący do myślenia kategoriami protektoratów.

Polsce potrzeba raczej mądrego i wyrozumiałego ojca chrzestnego, który z życzliwością i troską towarzyszyłby naszemu czasem dość chaotycznemu "wybijaniu się na niepodległość". Takimi naturalnymi rodzicami chrzestnymi były dotychczas Francja i Niemcy. To ich wspólne ustalenia (wystawiające niekiedy ich wzajemne relacje na ciężką próbę)...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2918

Spis treści
Zamów abonament