Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Firma pod napięciem

25 czerwca 2003 | Publicystyka, Opinie | MS
źródło: Nieznane

56 pracowników zakładu energetycznego przez wiele lat kradło prąd - Prokuratura oskarża też dyrektora - dziś burmistrza Międzyzdrojów należącego do SLD

Firma pod napięciem

Zakład Energetyczny w Międzyzdrojach, którego pracownicy kradli prąd

FOT. MARCIN BIELECKI

Przez dziesięć lat prawie połowa pracowników międzyzdrojskiego zakładu energetycznego kradła prąd. Gdy proceder się wydał, do akcji wkroczył prokurator. Aktem oskarżenia objęto 56 osób, m.in. ówczesnego dyrektora zakładu, a dzisiaj SLD-owskiego burmistrza Międzyzdrojów.

W tej historii znalazły się wszystkie elementy, jakie mogą posłużyć do filmu kryminalnego - kradzież na wielką skalę, zacieranie śladów z włamaniem włącznie, a co najgorsze - niepotrzebna śmierć.

- Kiedy tu przyszedłem, zastałem firmę "rodzinną" - mówi ironicznie Ryszard Michoński, obecny dyrektor. - Dzisiaj mówią na nas złodzieje - dodaje.

Gadatliwość dozorcy

Tak naprawdę cała afera nie wyszłaby na jaw, gdyby nie zbieg okoliczności. Pewnego dnia rutynowe sprawdzanie przeprowadzane przez inspektorów kontroli wewnętrznej odkryła, że u jednego z pracowników, notabene zastępcy dyrektora, stan licznika nie zgadza się z tym na rachunkach. Kontrola wysłała pismo do dyrektora zakładu w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2957

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament