Zyta do Rybaka i wręcz przeciwnie: Zyto...
Zyto,
i tak i nie. Jakże mógłbym się nie zgodzić? Tyle tylko, że coś w tym minimicie jest. Otóż moja koleżanka robi coś na komputerze. Jakieś bazy danych czy coś tam. Jak ma duży problem, a jej problem zawsze jest duży bo właśnie nie działa, a termin jutro, to dzwoni do mnie. Daję rady więcej lub mniej sensowne.
Ale przez telefon nie włożę płyty, nie naduszę guzika... Jej sąsiad - tak. A sąsiad ma 15 lat i wiedzę nabytą przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta