Mamy wspólnego przeciwnika
Mamy wspólnego przeciwnika
Fot. Bartłomiej Zborowski
Jaką twarz PiS zobaczymy w najbliższym czasie, w kampanii do Parlamentu Europejskiego?
Jarosław Kaczyński: Dla nas ta kampania będzie jednocześnie kampanią o referendum w sprawie konstytucji europejskiej, a jeśli do referendum dojdzie - kampanią przeciwko kształtowi konstytucji europejskiej, który jest proponowany przez Konwent. My tej propozycji całkowicie nie akceptujemy, bo tak naprawdę pozbawia ona Polskę suwerenności. Po wahaniach opowiedzieliśmy się za wejściem do Unii, ale na podstawie traktatu nicejskiego. To jest jednak nasza granica.
W referendum w sprawie konstytucji będziecie przeciw...
Zdecydowanie tak. Na to, co zaproponowano, nie można się zgodzić. Konstytucja Europy w obecnym kształcie oznacza, iż przestajemy jako naród decydować o naszych sprawach i to tych najważniejszych. Poniesiemy tego konsekwencje, choćby w kwestii polityki imigracyjnej, w sprawach handlowych. Pomysł na nową Europę jest taki, że duzi i silni biorą decyzje w swoje ręce, a biedniejsi zostają bez pomocy i bez prawa decydowania we własnych sprawach. Zero solidarności, 100 proc. hegemonii.
Czy nie przeszkadza wam to, że liderzy Europejskiej Partii Ludowej (EPP), z którą związane jest PiS, popierają obecny projekt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta