Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trudne odejścia, kontrowersyjne odprawy

12 września 2003 | Prawo | RM
źródło: Nieznane

Zwolnienia grupowe to zmartwienie nie tylko pracowników, ale i firm

Trudne odejścia, kontrowersyjne odprawy

Gdy w firmie nie działają związki zawodowe, o zwolnieniach grupowych decyduje sam szef

FOT. DARIUSZ GACEK

RENATA MAJEWSKA

Zmienione od 1 lipca tego roku zasady zwolnień z przyczyn dotyczących pracodawcy są trudne do stosowania w praktyce - skarżą się służby kadrowo-płacowe firm. Dotyczy to zwłaszcza regulacji przejściowych. Bo jak np. rozliczyć się z pracownikiem, którego zatrudnienie ustało po 1 lipca, ale wskutek wypowiedzenia wręczonego wcześniej?

"Fabryka mebli zatrudnia ponad 900 osób. Niedawno produkcję drobnych towarów (np. komód) przeniosła do filii. Stało się to pretekstem do redukcji personelu z przyczyn ekonomicznych. Przekroczyła ona 10 proc. stanu załogi; były to zatem zwolnienia grupowe. W czerwcu tego roku jeden z pracowników otrzymał trzymiesięczne wymówienie, które upłynie z końcem września. Ma sześcioletni staż pracy w fabryce, a łącznie - ponad dwudziestoletni. Jaką odprawę powinien otrzymać: dwumiesięczną czy trzymiesięczną? Według firmy - tę niższą" - pyta kadrowa.

Od 1 lipca 2003 r. mali pracodawcy, zatrudniający do 19 pracowników, nie muszą już wypłacać kosztownych odpraw odchodzącym z przyczyn dotyczących zakładu. Ewentualne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3024

Spis treści
Zamów abonament